INFORMACJE IPN





W rodzinie Agaty Piotrowskiej-Błachut i Piotra Błachut ujawnił się po dziewięciu miesiacach działań dywersyjnych AGENT o pseudonimie Olek. Działania Olka skierowane były bezposrednio na Agatę Piotrowska-Błachut jednak i Piotrowi Błachut dawały się one w tym czasie niezle we znaki. W opisywanym okresie numeracja odzieży wieżchniej Agaty zmieniła się z poczatkowych 36 na 40, a w niektórych partiach nawet na 50. Polscy lekarze szukali analogii w niedawnej sprawie prezydenta Ukrainy Juszczenki, ale po pewnym czasie uznali ten trop za błędny i prowadzacy w slepy zaułek. Piotr Błachut również został dotknięty działaniami agenta Olka; ponieważ strach i obawy przed nieznanym, oraz wizja niezałatwionych do końca spraw / operacje finansowe, nie sprzedane lokale w trakcie budowy, nie dokończony a obiecany już kilka lat temu na swięta dom / skłoniły go do tego, by dokończyć wszystko co z takim pietyzmem dotychczas rozpoczynał i planował. I w ten oto sposób ... ale to już historia z innego archiwum / dla przypomnienia: archiwum Urzędu Skarbowego /. Fakt pozostaje faktem - Agent Olek niezle nabroił !!! W trakcie jednego z długich jeszcze letnich wieczorów, ogladajac wspólnie po raz 19 Obcego, cos tknęło Agatę. Mysl drazaca niczym swider zdawała się nie mieć końca. A może ... dotarło wreszcie do niej, On jest we mnie !!!??? Ale jak to? Kilka dni biła się z myslami. Kilka dni nie mówiac nikomu nic rozwazała wszystkie za jak i przeciw, az wreszcie na przyjęciu weselnym szwagra i szwagierki zdecydowała - że doprowadzi sprawę do szczęsliwego finału. Jak postanowiła, tak też zrobiła. Dwa dni pózniej, bladym switem, w poniedziałek, przygotowanego do kolejnych działań, agenta Olka wyprowadzono z ukrycia. Od tej pory, wszystko co Olek będzie chciał zrobić będzie jawne. W zał±czniku znajda Państwo dokumentujace ujawnienie agenta zdjecie. Pozostałe znajda państwo w domowym archiwum Piotra, Agaty oraz Olka Rock&Roll'ka